Навигация по сайту

Популярные статьи

Case-Study: Czy SEO sprawia, że ​​jesteś długoterminowym partnerem? -

  1. Każdy chce kawałek ciasta
  2. Google lubi aktualizować
  3. Oto statystyki Google Analytics:

SEO , czy nie SEO, to jest pytanie. Optymalizacja wyszukiwarek zawsze była obszarem, który zapewnia wiele dyskusji na scenie marketingu internetowego. Niektórzy ludzie przysięgają na to, inni mówią, że to strata czasu, szczególnie w czasach Google Penguin, Panda and Co.

Ale co za tym stoi? Czy SEO ma sens na dłuższą metę? Jakie są zalety i jakie są wady optymalizacji pod kątem wyszukiwarek? Czy jakikolwiek dział SEO powinien działać, czy po prostu zostawić linki? To i wiele innych zostanie ujawnionych w tym studium przypadku.

Baw się dobrze!

Zacznijmy jednak od wyjaśnienia terminów.
SEO (Search Engine Optimization) ma już ponad 10 lat i pochodzi z USA (optymalizacja pod kątem wyszukiwarek). Przede wszystkim służy do optymalizacji wyszukiwarek, a także starych stron internetowych, dzięki czemu są one uważane za ważne przez wyszukiwarki, a zatem nagradzane lepszymi rankingami - lepsze rankingi zazwyczaj oznaczają większy ruch trafiający na naszą stronę.

Rozróżnia się tak zwaną stronę na stronie (wszystkie optymalizacje wykonywane na stronie) i optymalizację poza stroną (wszystkie optymalizacje wykonane poza stroną).

Ponieważ Google ma obecnie udział w rynku wynoszący około 90% (możesz spokojnie mówić o monopolu tutaj), obecnie zazwyczaj tylko dla tych zoptymalizowana jest wyszukiwarka.

Są rzeczy, które możesz zrobić na boku, ale inne rzeczy, takie jak optymalizacja dla wyszukiwarek, nie są Są rzeczy, które możesz zrobić na boku, ale inne rzeczy, takie jak optymalizacja dla wyszukiwarek, nie są.

Z biegiem lat optymalizacja wyszukiwarek zmieniła się zasadniczo. Jakiś czas temu można było założyć, że strona internetowa została szybko przeniesiona na szczyt dzięki zastosowaniu kilku podstawowych środków optymalizacji (metatagi, tagi tytułów, backlinki itp.), Ale niestety nie jest to już dzisiaj słońce Oczywiście ma to związek z rozwojem Google w większości. Powszechnie wiadomo, że algorytm wyszukiwania Google , który służy do oceny i klasyfikacji stron internetowych, ma teraz ponad 200 parametrów, z których niewiele jest obecnie znanych.
Googel stale udoskonala ten algorytm i stale poszerza kluczowe parametry, aby zawsze zapewniać swoim klientom (wszystkim, którzy czegoś szukają) najlepsze wyniki swoich zapytań i, oczywiście, dzięki lepiej dostosowanym ofertom, generować optymalny zysk dzięki przychodom z reklam.

Aby osiągnąć prawdziwy sukces z SEO, nie wystarczy już zmienić kilku rzeczy na stronie. Musisz poradzić sobie z tą sprawą, zrozumieć pewne zasady i wypróbować Google stale przez ramię, aby sprawdzić, czy coś zostało zmienione gdzieś, co mogłoby negatywnie wpłynąć na nasze miejsca docelowe.

Teraz, gdy wiemy, czym jest SEO i jaka wiedza jest potrzebna do osiągnięcia satysfakcjonujących wyników, chciałbym spojrzeć na zagrożenia związane z optymalizacją wyszukiwarek, jeśli tylko polegasz na tym obszarze generowania ruchu.
Wielu z was już podejrzewa, co teraz musi przyjść. Istnieją dwaj wielcy wrogowie, którzy stoją na drodze twoich najlepszych rankingów i możesz unieważnić wszystkie swoje wysiłki i nadzieje związane z optymalizacją dla wyszukiwarek.

Każdy chce kawałek ciasta

Niezależnie od tego, czy SEO czy SEA (Serch Engine Advertising), zazwyczaj trudno jest znaleźć obszary lub nisze, w których nie ma co najmniej jednego konkurenta. Ale jakie są skutki wysokiej konkurencji? W obszarze SEA wysoka konkurencja o określone słowo kluczowe może oznaczać wyższe ceny kliknięć, ale można je obsłużyć stosunkowo szybko, zmieniając reklamy na inne słowo kluczowe.

Niestety nie ma szybkich czasów reakcji w obszarze SEO. Jeśli zoptymalizujesz pełną stronę, słowo kluczowe i nagle rywalizujesz o bardziej konsekwentne pozycjonowanie niż my, ta strona wyrzuci nas z haka i będziemy musieli znosić mniej miejsc i mniejszy ruch.
Teraz mamy dwie możliwości: albo kontynuujemy konsekwentną optymalizację i „naturalną” kompilację zwrotną, albo korzystamy z innego słowa kluczowego do optymalizacji. Obie opcje przynoszą ze sobą dużo pracy i muszą być obsługiwane przez dłuższy czas.

Innymi słowy, jeśli chcesz umieścić stronę wysoko na wysoce konkurencyjnym rynku, musisz nad nią pracować. Rzadko wystarcza kilka tygodni, ponieważ zawody nigdy nie śpią i oczywiście chcą również zdobyć przednie fotele. Tak więc z zewnątrz jest to stała gra w kotka i myszkę z konkurencją - więc potrzebujesz kogoś, kto troszczy się wyłącznie o ten obszar.

Google lubi aktualizować

Naszym drugim przeciwnikiem, który stoi między nami a najlepszymi rankingami, jest Google Naszym drugim przeciwnikiem, który stoi między nami a najlepszymi rankingami, jest Google. Jak wspomniano wcześniej, Google stale stara się zapewnić swoim klientom najlepsze wyniki, dlatego regularnie aktualizuje, co czasami ma dramatyczne konsekwencje dla naszych witryn może. Z dnia na dzień może się zdarzyć, że nasze strony po prostu spadną o kilka miejsc lub czasami nie można ich już wyszukiwać dla konkretnych wyszukiwanych haseł - ponieważ nie są one już uważane za istotne ze względu na zaostrzone kryteria Google.

Więc to nie przychodzi tak teoretycznie, przyniosłem tutaj bezpośrednio jedną z moich stron jako przykłady.

Oto statystyki Google Analytics:

Oto statystyki Google Analytics:

Statystyka pokazuje dzienny ruch na stronie. Do 20.10.2013 liczba ta wynosiła około 300 gości dziennie. Dzień później liczba odwiedzających spadła do zaledwie 90 dziennie. Ale dlaczego tak było?

Zaledwie kilka dni wcześniej, 4 października 2013 r., Ukazała się nowa aktualizacja Google zatytułowana „Pingwin”. Ta aktualizacja spowodowała na wielu stronach pewne bardzo duże zmiany. Strony internetowe straciły bardzo dobre rankingi lub zostały nawet ukarane i wszystkie z powodu aktualizacji od Google. Teraz, jeśli pamiętasz, że Google aktualizuje się co kilka miesięcy, a każda z tych aktualizacji stanowi zagrożenie dla dobrze umieszczonych witryn, być może będziesz musiał się zastanowić, czy warto w tej nieustannie napiętej sytuacji chcąc zostać i być tak uzależnionym od Google ...

Stefan Rabsch, SEO Manager Zalando, powiedział kiedyś: „SEO to kanał marketingowy, który jest czasochłonny i wymaga cierpliwości ...” . I o to właśnie chodzi. Jeśli chcesz odnieść sukces z SEO, musisz mieć wiedzę na ten temat i planować swoje strategie w perspektywie długoterminowej.

Ale kto powinien sobie z tym radzić konsekwentnie? Jeśli partner dopiero się zaczyna, zwykle ma na uwadze inne rzeczy, niż intensywnie zajmować się kwestią SEO, w końcu chce jak najszybciej, jego koszty stałe (domena, host, programy itp.) Wracają i zobacz pierwsze sukcesy - i właśnie zauważyliśmy, że SEO nie jest kwestią zaledwie 5 minut, ale bardzo czasochłonną.
Czy to ma sens, aby partnerzy radzili sobie z tym, czy też nie kupuje ruchu i nie tworzy szybszej i skuteczniejszej listy? Myślę, że drugi wariant jest bardziej obiecujący na początku. Przede wszystkim, jeśli bardziej koncentrujesz się na tworzeniu listy od samego początku, może ona być warta znacznie więcej w bardzo krótkim czasie, ponieważ nawet z małą listą możesz zarobić dobre pieniądze.
Jeśli po pewnym czasie osiągnąłeś pewien próg dochodu poprzez e-mail marketing, może być sens zajmować się obszarem SEO. Ale powinieneś o tym pomyśleć na początku, aby pomyśleć o zdobyciu kogoś na pokładzie, ponieważ z pewnością będzie to dłuższa rzecz i nie będzie to robione jednym wysiłkiem.

Dla dużych firm, które istnieją od jakiegoś czasu i mają wystarczający kapitał do zainwestowania, może być sens skupić się na SEO od samego początku - udane przykłady to Zalando, eBay lub Amazon. Oczywiście rodzi to również pytanie, czy należy utworzyć wewnętrzny dział SEO, który zna również produkty i wszystkie szczegóły, czy też powinien polegać na firmach zewnętrznych. Jednak tego pytania nie można wyjaśnić.

Z własnego doświadczenia chciałbym osobiście powiedzieć, że szczególnie na początku nazywam to sposobem SEO, w porównaniu z generowaniem ruchu innymi metodami, zdecydowanie bardziej wyczerpującymi i głupimi. Wiele rzeczy, takich jak ustawianie linków zwrotnych, musi być wykonanych, co nie zawsze jest najbardziej ekscytujące. Ponadto istnieje ryzyko, że na początku pewne nisze, w których się poruszają, po prostu źle oceniają lub klasyfikują konkurencję zbyt łatwo i przez wiele tygodni, a nawet miesięcy, cokolwiek się porusza - co może być bardzo demotywujące dla początkujących, szybko. Kolejną wadą, którą widzę, są bardzo drogie narzędzia (głównie subskrypcje), które ujawniają wiele ważnych wartości dla pola SEO dla oceny konkurencji i odwiedzających. Oczywiście istnieją również darmowe warianty, które często nie ułatwiają pracy.

Więc jeśli mógłbym zacząć od nowa, osobiście wybrałbym „e-mail marketing way” .

Mówię ci tylko, że nie powinieneś skupiać się na SEO, a teraz na tym nagłówku?

Nie martw się, to, co właśnie napisałem, jest nadal ważne, ale nadal chciałbym dać ci wskazówkę, jak pokryć podstawowe potrzeby SEO podczas publikowania artykułów na blogu, bez dodatkowego wysiłku.

Mówimy o darmowej, ale bardzo skutecznej wtyczce do Twojego bloga WordPress, która pomoże ci ulepszyć każdy artykuł w trakcie jego konfiguracji. Ta przydatna wtyczka nazywa się Yoast WordPress SEO .

Na tym obrazku widać, co robi ta wtyczka. Po napisaniu artykułu na blogu musisz wypełnić słowo kluczowe focus, a następnie zapisać artykuł. W rezultacie w polu ostrości pola słów kluczowych zobaczysz dokładnie, gdzie istnieje słowo kluczowe.

Pola oznaczone kolorem zielonym z „Tak” pokażą już wyszukiwane hasło, a pola z czerwonym „nie” należy uzupełnić o wyszukiwane hasło.
W tym przypadku zapomniałem umieścić słowo kluczowe w adresie URL, dlatego „nie” jest wyświetlane w adresie URL strony. Jak tylko to zrobisz, wypełnij pola tytuł SEO i meta-opis, dzięki czemu zapewniona zostanie podstawowa optymalizacja artykułu.

Jak widać, na początku możesz uwrażliwić się trochę na temat SEO za pomocą takich praktycznych narzędzi, nie wchodząc całkowicie w pole. Jednak prawdziwy nacisk należy zdecydowanie skupić na marketingu afiliacyjnym.

Ale co za tym stoi?
Czy SEO ma sens na dłuższą metę?
Jakie są zalety i jakie są wady optymalizacji pod kątem wyszukiwarek?
Czy jakikolwiek dział SEO powinien działać, czy po prostu zostawić linki?
Ale jakie są skutki wysokiej konkurencji?
Ale dlaczego tak było?
Ale kto powinien sobie z tym radzić konsekwentnie?
Mówię ci tylko, że nie powinieneś skupiać się na SEO, a teraz na tym nagłówku?