Na początku tego miesiąca Biuro Unii Europejskiej na Białorusi zorganizowało Dzień Zielonej Gospodarki w obwodzie mińskim. Wydarzenie jest częścią cyklu informacyjnego „Promocja zielonej gospodarki w Republice Białorusi: zasady, mechanizmy, perspektywy” i jest realizowana z udziałem Ministerstwa Zasobów Naturalnych i Ochrony Środowiska oraz Mińskiego Regionalnego Komitetu Wykonawczego. W wydarzeniu wzięło udział ponad czterdziestu menedżerów dużych przedsiębiorstw, przedstawicieli władz wykonawczych i społeczności akademickiej, różnych organizacji publicznych i dziennikarzy.
Na początku tego miesiąca Biuro Unii Europejskiej na Białorusi zorganizowało Dzień Zielonej Gospodarki w obwodzie mińskim. Wydarzenie jest częścią cyklu informacyjnego „Promocja zielonej gospodarki w Republice Białorusi: zasady, mechanizmy, perspektywy” i jest realizowana z udziałem Ministerstwa Zasobów Naturalnych i Ochrony Środowiska oraz Mińskiego Regionalnego Komitetu Wykonawczego. W wydarzeniu wzięło udział ponad czterdziestu menedżerów dużych przedsiębiorstw, przedstawicieli władz wykonawczych i społeczności akademickiej, różnych organizacji publicznych i dziennikarzy.
Impreza odbyła się w dzielnicy Smolevichsky na terytorium pilotażowej inicjatywy mającej na celu stworzenie sieci ośrodków innowacji i demonstracji rolnictwa i rolnictwa ekologicznego organizacji publicznej Białoruskiego Zielonego Krzyża. Inicjatywa ta jest realizowana w ramach projektu „Promowanie przejścia Republiki Białorusi do zielonej gospodarki”, finansowanego przez Unię Europejską (wdrożenie Programu Rozwoju ONZ). Koordynator tematyczny projektu Petr Sachek przedstawił prezentację „Podsumowanie tymczasowych wyników wprowadzania idei i zasad zielonej gospodarki oraz wdrażania inicjatyw pilotażowych”. Podczas czterech dni informacyjnych, które odbyły się również w Brześciu, Witebsku, obwodzie grodzieńskim i Homlu, uczestnicy dnia informacyjnego przedstawili praktyczne rezultaty inicjatyw mających na celu produkcję bezpiecznych dla środowiska środków przeciw zamarzaniu, poszerzając możliwości wykorzystania potencjału turystycznego specjalnie chronionych terytoriów naturalnych Republiki Białoruś (na przykład, Jeziora ”), stworzenie kompleksu do przetwarzania odpadów drzewnych na wióry.
Zadaniem cyklu informacyjnego jest poszerzenie wiedzy odbiorców na temat zasad zielonej gospodarki, przedstawienie praktycznych wyników różnych projektów w tej dziedzinie, omówienie bieżących kwestii w formie dyskusji, określenie możliwości, które byłyby impulsem do realizacji zielonych projektów, w tym projektów regionalnych.
Tematy poruszone w pierwszej części eksperckiej dnia informacyjnego dotyczyły rolnictwa ekologicznego, gospodarki odpadami, mechanizmów biznesu środowiskowego i nowoczesnych metod mających na celu rozwój zielonego myślenia w populacji. Uczestnikami byli przedstawiciele Centrum Rozwiązań Środowiskowych Lubomir Klepach i Dmitry Burenkin, przewodniczący organizacji pozarządowej „Ecopartnership” Julia Jabłońska, organizatorzy festiwalu ekologicznego „Pasternak” Vladimir Malyavko i Jewgienij Orłowa.
W drugiej części wydarzenia uczestnicy mogli odwiedzić strony internetowe pilotażowej inicjatywy Białoruskiego Zielonego Krzyża „Stworzenie sieci miejsc innowacji i demonstracji w rolnictwie i rolnictwie ekologicznym w celu promowania zrównoważonego użytkowania gruntów, promowania pracy rolniczej wśród młodych ludzi, poprawy żywienia uczniów i generowania dochodów dla szkół wiejskich” . Goście zobaczyli, jakie są miejsca demonstracji, na jakich uprawach rosną, i usłyszeli szczegółowy opis koordynatora projektów białoruskiej organizacji pozarządowej Green Cross Yulia Zhukovskaya na temat eksperymentów, nad którymi pracują nad samym centrum:
„Wioska, w której się teraz znajdujemy, nazywa się Kriukovchina”, mówi Julia, „ale nie znajdziesz jej na mapie”. Nasze terytorium wynosi 16,5 ha. Miejsce tutaj jest przemysłowe. Ponieważ wokół nas znajduje się ferma drobiu Smolevichi Broiler, obecnie jest to duża firma holdingowa Servolux. W pobliżu rosną monokultury, takie jak kukurydza, zboża i rzepak. A my jesteśmy rodzajem zielonej oazy, jest tu wiele dzikich ptaków. W Kryukowszczynie czują się piękni i wolni. Nasze centrum działa w tym miejscu od 2002 roku. Następnie rozpoczęła się odbudowa budynku. A od 2004 r. Prowadzimy nasze programy edukacyjne u podstaw - dla uczniów, studentów, dorosłych - w różnych kierunkach.
Po przemówieniu powitalnym Julia zasugerowała, aby goście podzielili się na dwie grupy, aby wygodniej było obejrzeć dużą „farmę” inicjatywy. Pierwsza grupa poszła na teren rolniczy, druga poproszono o rozpoczęcie wycieczki z wizytą w cudownym miejscu, które tutaj, w centrum, zostanie szeroko spopularyzowane - głęboką szklarnię z różnymi egzotykami lub cytryną (bio-wegetariańska).
Szczegółową historię o cytryniaku przedstawił gościom ośrodka młody biolog, odpowiedzialny organizator organizacji pozarządowej „Zielony Krzyż” Siergiej. Przeprowadził także wycieczkę po szklarni, a nawet zaproponował smak egzotycznych owoców, które dobrze dojrzewają w tych warunkach.
Szklarnia, w której uprawiane są różne egzotyczne rośliny, jest strukturą, której głębokość wynosi 2 metry, długość - 23 metry, szerokość - 6 metrów. Szklarnia jest wyposażona w system ogrzewania, są grzejniki, rury do cyrkulacji, dzięki czemu gorące powietrze, które gromadzi się na górze, spływa przez wentylatory. Dlatego na górze szklarni nie jest gorąco, ale nie jest zimno na dole. Ma to pozytywny wpływ na wzrost i rozwój roślin. Zimą temperatura w lemoniadach nie jest zbyt wysoka - około 14 stopni. Jest to konieczne, aby rośliny mogły poczuć zimę, ponieważ całoroczna roślinność w stałej temperaturze prowadzi do wyczerpania roślin.
„To rodzaj rajskiego ogrodu”, mówi Sergey, „gdzie uprawiamy rośliny subtropikalne i tropikalne”. Postanowiliśmy sprawdzić, czy wszystko rośnie wraz z nami, czy nie, aw dalszej pracy zaczynamy od własnych wniosków. Próbowaliśmy i zrobiliśmy to. Teraz chcemy powiedzieć i pokazać ludziom, że na ich fabułach można zrobić taki rajski ogród. Ta szklarnia ma kilka nazw, a jedna z nich - bio-wegetariańska, ponieważ okres wegetacji roślin występuje przez cały rok. Spośród wszystkich gatunków, które tu są, priorytetem są rośliny cytrusowe, ponieważ druga nazwa szklarni to lemonarium. Oto 11 odmian cytryny, są mandarynki, pomarańcze, grejpfruty i inne tropikalne i subtropikalne uprawy. Na przykład figi żółte. To drzewo jest krzewem, który nie jest kapryśny. Jest to jedna z pierwszych roślin, które zaczęły być uprawiane, a stało się to około 5 tysięcy lat temu. Ma kilka nazw - figi, smekovitsa, toffi. Nie kapryśny dla ziemi: w Adler, na przykład, rośnie w budynku administracji lokalnej. Z owoców przygotuj smaczny dżem. Figi dobrze rosną w warunkach pokojowych. Dlatego jest to jedno z tych egzotycznych zwierząt, które można łatwo uprawiać w domu.
Robiąc krok naprzód, grupa spotyka się z innymi „zielonymi” mieszkańcami szklarni. A pierwszy na „trasie” to krzew mirtowy. Jest to roślina używana do produkcji olejku eterycznego. Dalej - mirt leczniczy, który nie ma tak ostrego zapachu jak zwykle mirt, jego wywar służy do leczenia chorób układu oddechowego. Następna roślina to palma daktylowa.
„Zdecydowaliśmy się zobaczyć, jak rośnie w naszych warunkach”, mówi biolog, „muszę powiedzieć, że rośnie dobrze. Przesadziliśmy go z beczki na ziemię. To jej nie zaszkodziło.
Idź przed siebie i zobacz liść laurowy - szlachetny wawrzyn, którego używamy do gotowania. Poniższy przewodnik pokazuje nam cytrynę, w której owoce już się formują, i mówi nam, dlaczego na Białorusi cytryny nie mogą rosnąć jak inne rośliny:
- Po pierwsze - mówi Siergiej - jesteśmy zimni, a po drugie jest jeszcze jedna rzecz: owoce cytryny rozwijają się w ciągu 9 miesięcy. Dlatego zazwyczaj kwitną wiosną iw lemoniadzie i szklarniach, a owocuje w listopadzie. Figi dojrzewają przez 4 miesiące, więc w naszych południowych obszarach można je uprawiać na zewnątrz. Tylko na zimę się schronią i się dostosowują.
Goście Lemonarius mogli również zobaczyć papai, kiwi, feijua. Jest też drzewo oliwne.
- Oliwa lub oliwka? - Goście zadają pytanie.
- Powiem ci tak - odpowiada Sergey. - Oliwka to samo drzewo, oliwki to owoce. A ciemny lub zielony - zależy od odmiany.
Jedną z ciekawych egzotyki centrum jest drzewo Muraya japońskich cesarzy. W pewnym momencie tylko oni mieli możliwość uprawy tej rośliny. Reszta była śmiertelna. Jego owoce, choć małe, są bogate w witaminy. A w szklarni rośnie banan karłowaty, drzewo pomidorowe.
Po wizycie w Limonaria grupa przenosi się na tereny rolnicze.
W pobliżu szklarni zainstalowane panele słoneczne. Julia komentuje:
- W naszych planach - z pomocą paneli słonecznych, aby dostarczyć energię elektryczną do miejsca i samego centrum. Chcemy, aby nasze terytorium zapewniało sobie energię, ponieważ jesteśmy daleko od sieci miejskich i chcielibyśmy, abyśmy jedli autonomicznie.
Idziemy do części ogrodowej. Terytorium to zostało opracowane w ramach inicjatywy. Wcześniej była to łąka, latem było pole namiotowe. Teraz zrobiłem demonstrację. Oto sektor jagód, sad i eksperymentalna działka demonstracyjna na temat rolnictwa.
„Witryna szkoleniowa zmieni się w zależności od programów i cyklu edukacyjnego”, mówi Julia. - Pokażemy różnorodność gatunkową lub eksperyment metod ekologicznych. Teraz stworzyliśmy różne odmiany kapusty, roślin strączkowych, korzeni, zbóż ...
Zdjęcia autora i A. Volodko.
Przeczytaj informacje w nr 173-176 z dnia 14.06.2017
Oliwa lub oliwka?